Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk) zajmuje pierwsze miejsce w grupie żółtej po pierwszym dniu mistrzostw świata w klasie RS:X w Omanie. Paweł Tarnowski jest dopiero piętnasty, a Przemysław Miarczyński, startujący w grupie niebieskiej, jedenasty.
Z Polaków walczących o imienną kwalifikację olimpijską zdecydowanie najlepiej poradził sobie Myszka, który najpierw wygrał wyścig a później był trzeci oraz drugi. Mistrz Europy Paweł Tarnowski (SKŻ Ergo Hestia Sopot). był dzisiaj dwudziesty pierwszy, osiemnasty oraz dziewiąty i w klasyfikacji generalnej zajmuje dopiero piętnaste miejsce.
Tuż za nim jest Marcin Urbanowicz (miejsca 16, 21 i 11) a na osiemnastej pozycji plasuje się Radosław Furmański (miejsca 5, 4 oraz OCS).
Drugi po miejscach drugim, dziewiątym i trzecim jest w tej grupie Chińczyk Zhichao Zhi, a trzeci reprezentant Wielkiej Brytanii Nick Dempsey, który do mety przypływał na miejscach szóstym, drugim oraz siódmym.
Z kolei pływający w grupie niebieskiej Przemysław Miarczyński (SKŻ Ergo Hestia Sopot) był w poniedziałek czternasty, trzynasty oraz siódmy i ogólnej klasyfikacji zawodów zajmuje jedenaste miejsce. Na dwudziestym drugim miejscu jest Maciej Kluszczyński (miejsca 19, 22 i 21).
Prowadzi w tej grupie Francuz Pierre Le Coq, który wygrał dwa wyścigi i raz był drugi. Za nim plasuje się Szwajcar Mateo Sanz Lanz (miejsca 5, 3 i 2) oraz Chińczyk Aichen Wang (miejsca 3, 4 i 3).
Dla kadry Energa Sailing Team Poland te regaty są nie tylko rywalizacją o medale mistrzostw świata. W Omanie okaże się kto będzie miał szansę walczyć o medal olimpijski na Zatoce Guanabara w Rio de Janeiro.
W wyścigu o olimpijski paszport liczyły się trzy imprezy: Mistrzostwa Europy na Sycylii, regaty przedolimpijskie w Rio oraz trwające mistrzostwa świata w Omanie. Po dwóch pierwszych zwodach sytuacja wygląda następująco: najwięcej punktów uzbierał Paweł Tarnowski (mistrz Europy) - 15 pkt. O siedem punktów wyprzedza Piotra Myszkę i o 10 Przemysława Miarczyńskiego.
Zawody potrwają do 24 października.
Marcin Frąckiewicz, WP.Sport