Agnieszka Skrzypulec z Irminą Mrózek Gliszczynską przystąpią do sobotniego wyścigu medalowego mistrzostw świata w klasie 470 w Hajfie w Izraelu z siódmego miejsca i wywalczyły kwalifikację olimpijską dla Polski oraz dla samych siebie.
Agnieszka i Irmina (SEJK "Pogoń" Szczecin/ChKŻ Chojnice) nie radziły sobie w piątek najlepiej, bo najpierw przypłynęły na metę jako dwudziesta szósta załoga, a później były siedemnaste i w klasyfikacji generalnej spadły z pozycji szóstej na siódmą.
Jednak reprezentantki Energa Sailing Team Poland mogą cieszyć się z kwalifikacji olimpijskiej dla Polski oraz dla samych siebie, ponieważ czwarta załoga walcząca o występ w Rio de Janeiro, Marina Gallego i Fatima Reyes z Hiszpanii, traci do Polek czterdzieści pięć punktów. Hiszpanki w ogólnej klasyfikacji izraelskich zawodów są dziesiąte i nie są w stanie odrobić takiej straty, bo został im tylko wyścig medalowy, który odbędzie się w sobotę.
Na pierwszą pozycję wróciły Austriaczki Lara Vadlau i Jolanta Ogar, które wygrały pierwszy dzisiejszy wyścig, a w następnie były trzecie. Na drugie miejsce spadły Hannah Mills i Saskia Clark z Wielkiej Brytanii po minięciu mety jako szesnaste i jedenaste. Trzecie miejsce zajmują reprezentantki Francji Camille Lecointre i Helene Defrance, które były dziś trzecie i piętnaste.
Miejsce ósme i dziewiąte także zajmują żeglarki z krajów walczących o igrzyska. Pierwsze z nich to Niemki Annika Bochmann i Marlene Steinherr, a za nimi plasują się Carrie Smith i Jaime Ryan z Australii, które zapewniły sobie start w "medal race" dopiero dzisiaj. Przewaga naszych zawodniczek jest na tyle duża, że mogą je wyprzedzić jedynie reprezentantki Niemiec.
Wśród mężczyzn na pozycję lidera wrócili prowadzący przez pierwsze dwa dni regat Mathew Belcher i Will Ryan. Australijczycy zajęli dziś miejsca siódme oraz pierwsze. Z kolei Szwedzi Anton Dahlberg i Fredrik Bergstrom po miejscach piątym oraz dwudziestym trzecim spadli z pozycji pierwszej na czwartą i do sobotniego wyścigu medalowego przystąpią ze stratą osiemnastu punktów do lidera. Drudzy są nadal reprezentanci Chorwacji Sime Fantela i Igor Marenić (miejsca 3. i 8.), a na trzecią pozycję awansowali Rosjanie Paweł Sozikin i Denis Gribanow (miejsca 15. i 7.).
Maciej Frąckiewicz Wp.Sport